SummerSlam już za nami. Teraz zaczynamy drogę do Night of Champions. Gala SS możliwe, że była jedną z najlepszych w 2013 roku. Wszystkie walki wg mnie był na dobrym poziomie.


Dean Ambrose vs Rob Van Dam o pas US w pre-shole SummerSlam
Walka była bardzo dobra jak na pre-show. Mogła być śmiało dodana do głównego show. RVD wykonał Five Star Frog Splash, interwencja Romana Reignsa, RVD wygrywa przez DQ, ale pas cały czas w rękach chyba lidera The Shield.
Moja ocena : 7/10 - Walka powinna być w main-show.


Brie Bella vs Natalya
Walka była nudna jak to divy, ale mnie akurat one nie obchodzą za bardzo, lecz jak ktoś mówi, że po co znów divy na SS, że walka niepotrzebna to się myli. Świetnie, że WWE stawia na divy, które przez ostatni rok były bardzo niedoceniane. Walka nie najlepsza, przewinąłęm ją, więc za dużo nie powiem, widziałem trochę początku i trochę końca, Natalya wygrała po Sharpshooterze, a oczekiwałem wygranej Bellaski. Walka nadawała się na pre-show.
Moja ocena : 2/10


Cody Rhodes vs Damien Sandow
Od razu można mieć pretensje do WWE, że walka powinna być o walizkę w stypulacji Ladder Match, więc szkoda, bo walka byłaby ciekawsza. Cody Rhodes może zawalczy na NoC z Sandowem o walizkę lub o pas WHC. Walka także nie byłą jedną z lepszych, byłą krótka i dość nudna. Oczekiwałem świetnego show (walki po za ringiem, może nawet rozwalenie stołu komentatorskiego), ale się zawiodłem. Cody wygrał.
Moja ocena : 5/10


Kane vs Bray Wyatt
Tej walki nie ocenię ponieważ wtedy jeszcze oglądałęm live i miałem problemy z internetem, więc prawie nic z tej walki nie widziałem, lecz byłą dość krótka. Bray Wyatt wygrał.


Mixed TT Match - Dolph Ziggler i Kaitlyn vs AJ Lee i Big E Langston
Niektórzy narzekali, że walka cienka, ale dla mnie divy dały bardzo dobrą walkę. Dolph i Big E nie pokazali za dużo, Kaitlyn i AJ lee są chyba najlepszymi divami w WWE. Ich pojedynki z Extreme Rules i Payback były bardzo dobre, teraz też pokazały, że w WWE nie rządzą już tylko faceci. Ziggy i Big E nie wykazali się, oczekiwałęm świetnej walki od zawodników i zawodniczek, ale z dobrej strony pokazały się tylko AJ i Kaitlyn, więc tak dałbym siódemkę, ale za Dolpha i Big E'go odejmuję pół punkta. Ah, zapomniałęm wogóle napisać, że wygrali fejsi.
Moja ocena : 6.5/10


O pas WHC zmierzyli się Alberto del Rio i Christian.
Walka nie była najlepsza. Alberto po raz kolejny wygrywa, ale czym on zasłużył na taki push, botchami ? Warto też napisać, że albo sędzia albo WWE walnęło botcha. Gdy del Rio zapiął arm bar, Christian go tak przerolował, że sędzia powinien już zacząć liczyć. Tak właśnie coś mi w tej akcji nie pasowało i właśnie moje przemyślenia się potwierdziły gdy widziałem komentarze na WWEPolsce.


CM Punk vs Brock Lesnar w No DQ Matchu.
Że to starcie będzie bez dyskwalifikacji dowiedzieliśmy się dopiero w pre-show gdy promo walnął Paul Heyman. Każdy oczekiwał niesamowitej walki, a ja oczekiwałem epicką walkę, jedną z najlepszych w historii PG Ery....a tu klapa ! Było trochę fajnych akcji. Walka NO DQ nie za dużo wniosłą do walki. Czemu nie było F5 na stół komentatorski albo jakiejś akcji Punka, który by rozwalił Brockiem stół. Punk został przypięty do trzech po pierwszym F5 od Brocka, pin po GTS'ie przerwał Heyman. Kilka uderzeń krzesłem krzesłem i to miało być NO DQ ? Walka dobra, ale nie najlepsza.
Moja ocena : 8.5 /10


Daniel Bryan vs John Cena z sędzią specjalnym, Triple H o pas WWE Championship.
YES ! YES ! YES ! Każdy chyba chciał wygranej Danielsona i tak się stało. Przez całą walkę John Cena dla mnie zgrywał heelowego zawodnika (pewnie dla tego, że coś mi się ubzdurało, ze Cena może przejść heel turn XDD). DB wygrał...poprzez nowy finisher ?? Nie wiem czy to był dropkick czy takie high knee, ale fajnie, bo przyda mu się nowy finisher po, którym może pinować, a nie same submissiony.
Moja ocena : 15/10 - Walka byłą wyebista.

+ Coś jeszcze.

Ladies and gentlemans ! Randy Orton cashes in his Money In The Bank contract !

To było niesamowite ! Opiszę tą sytuację :
Daniel Bryan celebruje zwycięstwo...ale hej ! Theme song Mr.MitB, Randego Ortona ! Orton stoi przed ringiem, unosi walizkę w górę. Bryan jest gotowy do walki, ale Orton się wycofuje. Randy zatrzymuje się. Łot da .... Triple H wykonuje Pedigree na Bryanie ! Triple H przechodzi heel turn ! OMG ! Oł maj gudness ! Randy Orton wchodzi do ringu i wykoprzystuje walizkę ! Pinuje Bryana, a liczy HHH. 1...2...3.... !!!!! And the new WWE Champion - Randy Orton !!!!!!
Ciekawe jak dalej potoczy się feud tych zawodników. HHH na pewno przeszedł heel turn, Randy Orton raczej też. Wg mnie dzisiejsze RAW też będzie epickie i poznamy pierwszą walkę na NoC ! Fatal 4 Way o pas mistrzowski WWE ! Randy Orton vs Daniel Bryan vs John Cena vs Triple H. Było by wyebiście gdyby Tryplak powrócił do pozycji zawodnika występującego regularnie w ringu.
Moja ocena całej akcji po walce DB vs Cena : 50/10 - To już było wyebiste w kosmos.