Siema. Tutaj gadamy o wszystkim co sie dzieje w federacji Vince'a.

Co sadzicie o nowym WWE Championie, Ortonie, jego heel turnie oraz turnie HHH oraz o feudzie Punka z Heymanem?
Dla mnie nie powinno dojsc do feudu Punka z Heymanem. Czemu? Bo to jednak Paul Heyman dal CM Punkowi to wszystko. To przez Heymana Punk odniosl sukces w WWE, poniewaz zostal zauwazony.

Odnosząc się do heel turnu Ortona i Huntera to powiem, że na turn tego pierwszego czekałem ( i nie tylko ja ) baaardzo długo. W końcu doszedł on do skutku i tym bardziej zyskał na sile bo Randy przeszedł go na osobie, która jest obecnie najbardziej over z fanami od roku 2011 i CM Punka. Plotki mówią, że Orton pokręci się przy pasie do stycznia co mi się nie uśmiecha, ale jeśli storyline będzie rozwijany i będzie wyglądał tak, jak teraz ( swoją drogą mocno przypomina feud McMahonów z Ortonem właśnie sprzed kilku lat ) to mogę znieść tego nołskila przy pasie WWE :D

Moim zdaniem Heyman i Punk feudują tylko na wizji, a poza są w przyjaznych stosunkach co zapewne nie jest łatwe, aby gnoić kogoś na wizji skoro się z nim jest w komitywie. Mimo wszystko taki układ daje nam świetne proma, których można słuchać w nieskończoność. Do tego Paul zawsze ma jakiegoś przydupasa aka. Paul Heyman Guya, aby CM Punk nie mógł go dorwać. Dodaje to smaczku i nic prostszego nie mogło WWE zrobić niż nakierować Punka w tym story na dorwanie się do skóry Heymana. Dają nam świetną rozrywkę poprzez proma, a Curtis Axel ma szansę powalczyć z CM Punkiem o czym bez Heymana i jego feudu z Punkiem mógłby zwyczajnie pomarzyć :)